Huhros,

czemu niby mialbys sie bal chodzic sam po ulicy? ... ostatecznie mozesz chodzic z najbardziej "psychiczna" G.rosea na smyczy :-)

Wiadomo, ze nie ma reguly bez wyjatkow i rosea tez moze sie trafic agresywna.
Podobno mozna rowniez spotkac lagodne jak baranki H.lividum.
Sam niestety niewiele mam do powiedzenia i bardzo mnie interesuje opinia ludzi ktorzy spotkali sie w swojej karierze hodowcu z naprawde wieloma G.rosea.

Moge tylko dorzucic swoje 0.02 PLN ze sugerujac sie powszechna opinia o G.rosea jako ptaszniku nieagresywnym kupilem swoja Rosie i musze stwierdzic ze jest to egzemplarz "podrecznikowy".
Agresje (i to w maxymalnym wydaniu) przejawia wylacznie wobec swierszczy ... :-)