-
Re: problem z malym bialokolanowym
Ja stosuję prosionki (jak byłem smarkacz, mówiliśmy na to pancerniki) - trochę podobne do krocionogów, tylko że o wiele krótsze, szersze i płaskie, niektóre gatunki potrafią się zwinąć w kulkę (kulanka).
Ani nie musisz tego hodować, ani kupować - wystarczy, że pójdziesz sobie na spacerek do lasu, nawet w okresie zimy (jedyny problem może stanowić snieg). Znajdziesz je pod zwalonymi pniakami i gałeziami, a nawet pod kamieniami. Są różnych rozmiarów ok. 3-10 mm więc doskonała wielkość dla małego białokolanowego i innych ptasznikowych maluchów.
Nałapiesz sobie tego do jakiegoś małego pojemniczka z odrobiną próchna, kory, liści i możesz spokojnie je trzymać, aż wszystkie nie zostana skonsumowane przez ptasznika. Musisz jednak uważać i pilnować okresu wylinki - ptasznik w tym czasie nie może mieć ŻADNEGO towarzystwa.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum