spoko
nie wiem jak w zime jest ale ja swego brzdaca kupilem niecale dwa miesiace temu i przybyl do mnie tzn do bialegostoku pociagiem z warszawy caly i zdrowy ))
ale z tego sie orientuje to konduktorska jedzie w przedziale w ktorym siedza panowie konduktorzy i mysle ze oni maja tam cieplo bo w mrozie chyba by nie siedzieli zreszta nie tylko oni bo w pociagu raczej jest cieplo a jak jeszcze pajaczek jest dobrze zapakowany to tylko katastrofa moglaby go zniszczyc
pozdrowienia