No i ja tak robie. Nie spryskuje, tylko ze strzykawki.
Memphis![]()
![]()
Centralne mam i to "sterowane komputerkiem". Ale jakby to powiedziec, zeby nie brzmialo glupio i smiesznie....
hmm...
Raczej nie lubie, jak w domu jest duszno i wole juz, zeby bylo zimno, a nie goraco.
Tak jest mi dobrze, a przy "odpowiednich srodkach" pajaczkom w nocy temp nie spad ponizej 21 stopni.
Metus --> Moze pora kupic zarowke do ogrzewania i wyjac pudelko z terra i ogrzewac blisko zarowki ?