Ja z kolei pierwszy raz z pająkami spotkałem się w filmach... Straszliwie mnie zaciekawiły. Ale mineło , potem miałem bliskie spotkanie z którymś z polskich gatunków w lesie, był strasznie duży i nieźle się przestraszyłem. Jednak wróciłem do niego i zaczołem go oglądać. Wtedy nawet przez głowe mi nie przeszło że będę kiedyś chodował TAKIE pająki! Na pewnien czas zapomniałem o tych pięknych zwierzątkach. Jakoś niedawno w sumie bo około 3 misiące temu zaczełm się interesować jaszczurkami , pamiętam że zawsze chciałem mieć jakieś egzotyczne zwierzątko. Zbierałem wszystkie informacje na temat gekona lamparciego. Jak już wszystko było ustalone pojechałem z matką do sklepu ('Centrum Egzotyki' w Warszawie) i wtedy nastąpił przełom... zobaczyłem ptasznika, a dokładniej B.Smithi , to była miłość od pierwszego wejrzenia! Dokładnie się o niego wypytałem , na miejscu trochę poczytałem o ptasznikach i za namową mamy (ponieważ ona wolała o wiele bardziej ptasznika niż jaszczurke, o dziwo! Ale to dobrze... ) kupiłem wszystko co jest potrzebna dla mojego pajączka! Zarezerwowałem sobie już mojego wybrańca i pojechałem urządzać terrarium. Pamiętam że robiłem to z wielką pasją, żebym do nauki taką miał Następnego dnia pojechałem po mojego pajączka. No i tak jestem teraz szczęśliwym chodowcą i terrarystą , i powiem wam że jestem z tego dumny bo to naprawdę ciekawe zajęcie.... Zachęcam do tego!
Pozdrawiam!