witam
Nie nie przeszkadza mi widok wypchanych zwierzątek. Bardzo chętnie, gdyby była taka mozliwość, poświęcił bym swój zewłok jakiejś wystawie. Oczywiście po śmierci naturalnej. Możemy sie umówić że jeśli umre przed tobą to zapłacisz mojej rodzinie jakieś tam pieniądze i weźmiesz moje martwe ciało i nabite na pal postawisz sobie w ogródku czy gdzie tam checesz.


pozdrawiam szczęśliwych posiadaczy piguły