Orion - to nie sa eksperymenty, tylko czasami koniecznosc- ptasznikowi nic sie przeciez nie stanie
wyobraz sobie sytuacje: masz samca i samice- samica musi byc ok. 30 dni od wylinki zaplodniona bo inaczej zasklepia sie pory, w tym wypadku zmniejsza sie temp. samca zeby nie padl w miedzyczasie czekajac na odpowiedni moment - samo zycie, gdyby tak nie robic to ptaszniki kosztowaly by duzo wiecej a tego chyba nie chcesz ?