Mnie nie bylo dwa tygodnie!Przed wyjazdem je nakarmilem(akurat byly przed linieniem to i tak puzniej nie chcialy jesc),tylko kolezanka przychodzila co drugi dzien i utrzymywala wilgotnosc.Po moim powrocie akurat mialy wylinke.Martwilem sie tylko ze beda linialy podczas mojej nieobecnosci i cos sie stanie. wszystko bylo OK ,najwazniejsza wilgotnosc!!!