moj kedzior zrobil sobie taka wlasnie kryjowke ale z wyjsciem przed wylinka siedzial tam 3 tygodnie a czoraj.... he hehe wylinka!!!, natomiast G.Rosea zakopala sie calkowicie nie zostawiajac zadnego wyjscia... he he myslalem ze zwiala jak zobaczylem ze jej nie ma ale podnioslem kore i sie znalazla. zrobila tunel prowadzacy pod kore, wlazla tam i przejscie zasypala calkowicie (tez zbliza sie wylinka)) )