Mixman -> TomekG, Avikkularia, Sklipkan (bardzo rzadko cos sprzedaje, ale super uczciwy gosc), Kudlaty (nie znam, ale wszyscy go polecaja).
Ja kupowalem tylko u TomkaG i bardzo go polecam (kupilem u niego smithi i regalis).
Poza tym, jak kupujesz u prywatnych hodowcow, to masz pewnosc, ze twoje zwierzatko bedzie zdrowe. Mozna mnozyc przyklady zoologikow, ktorze sprzedaja chore zwierzeta i zbieraja za to niezle profity. Czesto pajaki w zoologikach sa zaniedbane i chore (przykladowo na roztocza), a ich cena jest czesto nieporownywalnie wieksza, niz u hodowcow. Oczywiscie nie wszedzie tak jest, bo sa sklepy, w ktorych zwierzeta sa bardzo zadbane i do takich sie nie przyczepie. Nie mieszkam w Poznaniu, wiec nie powiem Ci, co, gdzie i jak ;]
A z tymi krzyzakami ... mozna ostatecznie sprzedawac.
"Araneus diadematus - dorosla samica - 15 zl !"
fajnie takie cos by wygladalo ;]
hehe a to 15 zl to chyba tylko za sam trud zlapania pajaka :]