Ja tam daje czasu na polowanie do oporu.
Moje pajaki (oczywiscie dorosle) wspolzyja sobie ze swierszczami w duzej zgodzie ... do czasu, kiedy maja chec na przekaske.
Swoja boehmei przez trzy dni usilowalem "przylapac" na goracym uczynku jedzenia ktoregos z 3 swierszczy kicajacych sobie wokol niej ... bez rezultatu.
Czwartego dnia rano ze swierszczy zostalo tylko kilka nozek.