-
Re: Mikroby w służbie Arachne...??? :-/
Hehehe...
))
Widzę, że kolega/koleżanka korzysta z usług tego samego usługodawcy..???
))
Cyt.1. "Wydaje mi się, że w przypadku opisanym przez Pablosa ( "odptasznikowe" zakażenie C.tetani hehehe ) jest już trochę za późno na profilaktykę przeciwtężcową..."
Nie ..nie jest za późno.. Chorym nawet w najbardziej zaawansowanej fazie tężca, o czym mam dziwne przeczucie POWINIENEŚ wiedzieć, medycyna wciąż ma do zaoferowania wiele...w tym też tzw. profilaktykę p/wtężcową /może sama nazwa nie jest zbyt szczęśliwa...bo niby czemu ma się zapobiegać...ALE przecież istotą toxykozy zwanej tężcem wcale nie jest sensu stricto sama bakteria C.tetani /bo ona nigdy nie opuszcza wrót zakażenia, czyli w tym przypadku rany i charakteryzuje się znikomą wręcz INWAZYJNOŚCIĄ/, ale jej toxyny... Szczepionki p/wtężcowe, czyli tzw. toxoid lub anatoxyna to nic innego jak zmodyfikowana chemicznie lub fizycznie toxyna, tak aby nie była szkodliwa dla organizmu człowieka ,a wciąż IMMUNOGENNA, czyli by wywołała odpowiedź immunologiczną ustroju i syntezę odpowiednich przeciwciał.. Surowica zaś /antytoxyna/ to już gotowe przeciwciała.
Czy zatem jest sens podawania choremu nawet z rozwiniętym tężcem tych preparatów??? Autorzy standardów leczenia tężca i ja się z tym absolutnie zgadzam, uważają, że jest sens... Pozwolisz,że wrócę zatem do profilaktyki p/wtężcowej w rozwiniętym już tężcu...która to wydała Ci się nonsensem...otóż jak sam widzisz ZAPOBIEGAMY wtedy nie zakażeniu rany /bo to już nastąpiło/ ale staramy się wszelkimi znanymi sposobami /podanymi przeze mnie powyżej/ zneutralizować toxyny:tetanospazminę i tetanolizynę, które to i TYLKO one odpowiadają za obraz kliniczny tężca...
Cyt.2. "O chirurgicznym zaopatrzeniu rany ( w okolicy tej powstaje typowy przedłużajacy się skurcz ) nawet nie wspomnę.."
Wybacz ale myślę, że nikt z użytkowników tego Forum, ze mną włącznie, nie powinien sam, w swoim domku, przed terrarium..hehehe
)) opracowywać ich CHIRURGICZNIE.../bo powiedzmy sobie szczerze jest to troszkę
)) niewykonalne.../ Napisałem natomiast o wizycie u lekarza i dalszym postępowaniu, zależnym od jego decyzji...i tego jednak polecałbym się trzymać..
A co do skurczu w miejscu rany.. tak, to jest celna uwaga!
Może wystąpić ale niestety nie zawsze tak jest, po drugie wspomniana "typowość" tego skurczu też jest dyskusyjna..
Dziękuję za krytyczne ustosunkowanie się do mojego posta.
Pozdrawiam
Pablos
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum