Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: jak przekonać żonę

  1. #1

    jak przekonać żonę

    Moja kochana żona nie akceptuje kompletnie moich pająków. Straszy ,mnie, że któregoś pięknego dnia zjem je osobiście w pizzy albo zapiekance. Pomocy! Może macie jakieś sprawdzone sposoby na zmiane stanowiska w poruszonej kwestii przez waszych ukochanych? Panie i Panowie! Błagam o pomoc! Czy hodując ptaszniki spotkaliście się z całkowitą dezaprobatą ze strony waszych mężów, żon, chłopaków, dziewczyn itd.?
    To nie żart, ja poważnie mam taki problem i nie wiem co z tym zrobić. Ona cały czas płacze, że pająki na pewno uciekną i zjedzą wszystkich dookoła łącznie z sąsiadami i ich pitbullem.
    Jeżeli jest ktoś z Gorzowa Wlkp, to dajcie cynk, pogadamy.

    pozdrawiam

  2. #2

    Re: jak przekonać żonę

    no wlasnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    jak ja moge przekonac moich rodzicow do nastepnego pajaka ??

    kurcze a to wszystko przez to ze naogladali sie na animal planet jak blondi wciaga weza !!!!!!

    a ja chce akurat blondi!!!!!!!

    a tak na marginesie to nie wiem czy pamietacie ale ja jestem tym od tego pajaka co mnie ugryzl musze wam powiedziec ze disiaj widzialem cos naprawde fajnego:no wiec wrzucilem mojej rosei tego pajaczka i jak ona go zauwazyla to zaczela go gonic !!! a on spiprzyla za kamin i teraz tam siedzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a ona calu czas na niego czeka kurde ale gdybyscie widzilei jak ona smiesznie zapieprzal za tym pajaczkiem oczywiscie go nie dogonila !!!niestety !!!!!!!!!!!!

  3. #3

    Re: jak przekonać żonę

    tez mialem problem ze swoja baba. najpierw stwierdzila ze wiecej u mnie sie nie pojawi. Pojawila sie po ok tygodniu. Najpierw z dalaka od biórka stojac kazala mi isc sprawdzic czy napewno nie uciekl. Po jakims czasem sama podchodzila "sprawdzac "czy oby napewno nie uciekl i czy nie grasuje gdzies po pokoju. Uplunelo troche czasu i juz sama chciala go zobaczyc. prosila mnie zebym jej pokazal pajaka. Niedawno sama dopytywala co z moimi pajakami, czy jakas wylinke przeszly albo co (ogolem co slychac u moich kochanych). I wiecie co???!!! w tym tygodniu przyjezdza do niej B.Smithi!! wyobrazcie sobie ze tez chce miec pajaka. problem byl z jej matka. Musialem pojsc i pokazac fotki swoich pajakow jak trzymam je na reku itp... slowem udowodnic ze to nie sa mordercze bestie zabijajace wszystko co stanie im na drodze. Pokazalem tesciowej ok 200-300fotek pajakow i.... he he he zgodzila sie...


  4. #4

    Re: jak przekonać żonę

    U mnie bylo najpierw z matka tak, ze jak zobaczyla swierszcze i karaczany, to "ale obrzydliwe robale!" i tak powtarzając siedzi 20 min. przed terra, patrzy i sie cieszy jak np. jeden goni drugiego, bo chciał mu miejsce pod zarówką zając ) Teraz to jest tylko "masz tu pekińską dla robaków". A jak jeszcze pajączki doszły, to jak tylko przyjdzie jakas kolezanka do niej, to ją prowadzi do pokoju i robi wykłady o swierszczach i innych)
    Z dziewczyną to mialem na początku inny problem, bo byla raczej zazdrosna, ze o nich caly czas mysle ). Poczekaj az Twoja żona zobaczy jak pajak przechodzi wylinke, albo jak jest zaraz po, to napewno zmięknie. Powinien obudzic sie w niej instynkt macierzyński, ze taki bezbronny teraz jest itp. Zycze wytrwałości w "przekonywaniu" ))


  5. #5
    punkers
    Guest

    Re: jak przekonać żonę

    ja też miałem problem z moją z dziewczyną!!!!
    przyszła do mnie i "aaaaaaaa o jezu co to za wielki dinozaur w terrarium??"ja mówie jej sto razy że to spokojny łagodny pająk!
    najpierw rozmawiałem z nią o ptasznikach,nauczyłem jej jak hodować ptaszniki itd.i po godzinach już chciała mieć jakiegoś pajączka!
    dałem jej do ręki kędzierzawego!powiedziałem żeby nie ruszała ręką....
    a ona:jaki ładny,też sobie go kupie.......po kilku dniach widziałem w jej domu smithi.............kupiła go sobie..

  6. #6
    Huhros
    Guest

    Re: jak przekonać żonę

    trzeba troche czasu. Twoja malzonka z pewnoscia przyzwyczai sie do ptasznikow- przeciez nie sa jakies niebezpieczne, tak wiec wedlug mnie wszystko sie ladnie z czasem ulozy
    ps. bezsensu ze Cie tak straszy ze Ci je zrobi w jakiejs potrawie, jesli sie ich boi - przeciez nie wezmie ich na rece


  7. #7

    Re: jak przekonać żonę

    moja dziewczyna je lubi tyle ze sie ich troche boi. za to matka robi gosciom wycieczki przed terrarium bo im pokazac to straszna kosmata bestie.


  8. #8

    Re: jak przekonać żonę

    Witam
    ..trzeba sprawę postawić na ostrzu noża..)))
    Pająk albo ROZWÓD i nie ma, że boli....
    Albo Ty Kochanie /tu mam na myśli Pańską ukochaną/ z PTASZNIKIEM...
    ....albo TYLKO PTASZNIK!!!)))))
    Hehehehe ... taka "argumentacja" jest miażdżąca i z tego co wiem..hehehe...SKUTECZNA!!!
    A tak serio...no cóż moim skromnym zdaniem to na prawdę ciekawa, nieszkodliwa i niezwykle ogólnie rozwijająca pasja... Wśród moich znajomych "Pajęczarze" to niezwykli ludzie..i zajmują w mojej hierarchii przyjaciół najwyższe pięterka
    Pozdrawiam
    Pablos
    Ps...Proszę o luzackie potraktowanie mojego posta

  9. #9
    walter
    Guest

    Re: jak przekonać żonę

    Pablos ma zupelna racje!!!
    Jakis czas temu umiescilem taki post o konflikcie pajaczki VS moja Pani.
    Ultimatum zostalo odrzucone i po odejsciu mojej bylej Pani przybyly mi dwa nowe pajaczki :-)
    Prawde mowiac, myslalem, ze bedzie mi jej bardziej brakowac ... ))


  10. #10

    Re: jak przekonać żonę

    No a co :P
    Twardym trza być,a nie miętkim he he he


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •