-
Re: A JAK JESTEM UCZULONY?
Dzieki za sprostowanie, bo akurat tego nie wiedzialem 
(z tachykardia)
Ok, nastepnym razem bede pisal prostackim jezykiem, jesli przeszkadzaja komus te "medrkowate" pojecia 
Tak sie sklada, ze sam jeszcze malo umiem i nie staram sie tu wymadrzac 
Gonil mnie troche czas przy pisaniu tamtego posta, wiec nie wyjasnilem, co to znaczy tachykardia itd... jednak wyjasnilem to (o ile pamietam) w podobnym watku, wiec ci, ktorzy go przeczytali, wiedza na pewno, o co mi chodzi...a inni...no trudno...moj blad. Nastepnym razem postaram sie wyjasniac, w czym rzecz, a na pewno skorzystaja z tego inni forumowicze, bo poznanie kilku nowych pojec, nikomu nie zaszkodzi (mi nie zaszkodzilo) 
Z kolei slyszalem gdzie indziej, ze powinno sie uzywac w wielu okazjach roznego slownictwa (nie tylko potocznego), chocby dla wlasnego rozwoju. Tym niemniej wiem, w czym problem i co powinienem zmienic i nastepnym razem, jak bede sie "wymadrzal" i chowal za tymi slowami swoja makabryczna niewiedze i slaba orientacje w temacie, to bede pisal zrozumiale i tlumaczyl to na prostszy jezyk. Nie zgodze sie jednak z tym, ze uzywanie przemadrzalych slow to "JEDYNIE" maskowanie swej niewiedzy, bo nie jest to absolutnie prawda. Sa na tym forum osoby, ktore sa doskonale obeznane w temacie genetyki i innych dziedzin i mimo fachowego slownictwa, ktorego uzywaja i nigdy nawet nie pomyslalem sobie, ze to moze byc spisane z jakiejs ksiazki, lub napisane w celu blysniecia wiedza i zaimponowania ludziom.
Ale oprocz tego, masz racje i jeszcze raz dzieki za zwrocenie uwagi. Postaram sie pisac jasniej nastepnym razem.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum