W sumie to można próbować już po 5 ( a nawet wcześniej za pomocą odpowiedniego sprzętu -mikroskopu) ale wtedy prawdopodobieństwo trafnego określenia płci jest naprawdę małe. Najlepiej poczekąc aż pająk trochę podrośnie (rozstaw nóg około 4 cm ) i wtedy należy na spodniej stronie wylinki pomiędzy pierwszą parą otworów płucnych szukać "fałdki" (jeśli fałdki nie ma oznacza to że pająk jest samcem) biegnącej między jednym a drugim otworem. Można dla ułatwienia patrzeć pod światło (źródło światła za wylinką).Ale żeby dobrze ocenić płeć trzeba parę razy zobaczyć ową fałdkę (lub jej brak) na własne oczy.Później określenie płci nie powinno sprawiać większych kłopotów. Wylinkę najlepiej oglądać jeszcze na świeżo (gdy nie zdąży jeszcze wyschnąć a jeśli wyschnie to najlepiej ją rozmoczyć wodą z małym dodatkiem mydła).
Szczęśliwego określania płci!!!!