Bo generalnie to nie jest zbyt dobry pomysł trzymać je razem.

Nie mylcie "tego pająka ewentualnie można trzymać z innymi i przy odrobinie szczęścia sie nie pozagryzają" z "hurra, wrzućmy pięć avikularii do jednego zbiornika"...

Po co sie (i je) meczyc, skoro mozna poprostu porozdzielac?