Zamiast patyków z powodzeniem można użyć też sztucznych roślin. To wygoda i nie ma obaw że coś zacznie pleśniec. Jak pająk urośnie i będzie widoczny to można mu wtedy włożyć do terra jakąś żywą roślinkę
jako "statyw" do budowy gniazda. Jak jest mały i mieszka "w sałatce" to i tak żadna ozdoba i trzeba bardziej niż o estetykę zadbać o wilgotność, temperaturę. Takie jest moje zdanie.