mialem plesn na g.calla i na kedzierzawej i powiem ci szczerze ze nie ma co panikowac bo nie rozwije sie ona tak szybko abys nie dal sobie z tym rady a jezeli obnizysz wilgotnosc w pojemniku z ptasznikiem i zostawisz mu malutkie miejsce wilgotne to plesn sie nie bedzie rozwijac.Moja calla chodzila z plesnia przez 6 miesiecy a jak wyliniala to sie jej pozbyla , a kedzierzawa miala peknieta noge(zwiala z terrarium o poszla do gekona ktory ja uszkodzil:-) ale juz jest ok )i w tym miejscu sie jej rozwinela plesn i tez dalej zyje(i dochowale sie 2 kokonow) a nic nie robilem w tym kierunku.A ao do jej wygladu(plesni oczywiscie) to w moich przypadkach byly to biale plamy na stawach , i twozyly one jakby obwódkę na stawie i w jwgo sasiedztwie