-
Re: Pozwólcie że się wtrące :-)
Wlasnie dlatego Loxosceles jest uwazany przeze mnie za bardziej niebezpiecznego, od Latrodectusa. Jego ukaszenie moze byc smiertelne dla malego dziecka, a nawet jesli ofiara ukaszenia przezyje, to rehabilitacja jest niezwykle dluga i bolesna. dobrze, ze mnie poprawiles, oczywiscie chodzilo mi o hemotoksyny 
Na uwage zasluguje tez jad Hexathelidae. Do najbardziej znanych przedstawicieli nalezy Atrax robustus, ktory oprocz dobrze znanych u ptasznikow hialurynidaz, zawiera tez atraxotoksyne, na ktora sklada sie miedzy innymi kwas gamma - aminomaslowy, kwas indoloocytowy i inne.
Wlasnie te pare skladnikow powoduje u ofiary bardzo silne skurcze miesni i niesamowite pobudzenie ogranizmu (zamiast uspokojenie i apatie, jak to ma miejsce u niektorych gatunkow). Nastepuja znaczne skoki cisnienia.
Ukaszenie moze skonczyc sie smiercia w ciagu godziny, ale obecnie nie spotyka sie tych przypadkow, ze wzgledu na dobrze rozwiniety poziom medycyny. Poza tym ciekawe jest, ze jad Atraxa wplywa destrukcyjnie jedynie na owady i naczelne. Moze ma to cos wspolnego z ewolucja i jego przystosowaniami (?). W kazdym razie niektorzy domyslaja sie, ze ten fakt ma cos wspolnego z budowa molekularna komorek lub kanalami jonowymi.
To sa hipotezy, ale jak na razie nie znam bardziej racjonalnego rozwiazania 
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum