Dziabnely dziabnely... i to 3 (z moich nie dziabnal mnie na razie zaden i nie dziabnie...).

Co do pomyslu z opisaniem tych wypadkow...
Oczywiscie mozna zrobic polski spis, ale po co pisac 100x to samo. Gwarantuje, ze to wygladaloby tak:
(Ukasil mnie vagans, popieklo i przestalo) x 20
Bardzo rzadko trafia sie wypadek ukaszenia przez cos powazniejszego. Amerykanie sa troche bardziej "odlotowi" i u nich murinus na rece to nie jest nic nadzwyczajnego...a kiedy temu murinusowi znudzi sie przesiadywanie na lapce, to powstaje kolejny wpis do "ksiegi ukaszen".

W sumie taki spis nie bylby glupi, ale mozna w nim opisac takze charakterystyke toksycznosci jadu poszczegolnych gatunkow, na podstawie statystyk.