Hmm... jesli chodzi o szpan, to rowniez spotykam wielu ludzi, ktorzy kupuja najjadowitsze okazy, tylko dlatego, ze wyznaja stwierdzenie: "no bo przeciez sa spox i ogolnie to giciarskie pajaki".

Eh... jest tyle slabo jadowitych ptasznikow, ktore swym pieknem nie odstepuja od hardcore'owych Haplopelm, czy tez Pterinochilusow, ze duzo mozna wymieniac.

Ps...zal mi tych szpanerow, bo nie wiem, przed kim oni chca sie dowartosciowac...