Nie przegrzales ich. Zroblilo im sie po prostu cieplo. To jest przeciez gorna granica dopuszczalenj temperatury. Jesli bys je naprawde przegrzał, to by teraz w drgawkach spedzały ostatnie chwile zycia. Bez przesady, pieca im nie urządziles. Wg. mnie bedzie dobrze. Gorzej, gdyby nastąpił udar słoneczny, wtedy to kaplica...