Zgadzam sie.

Chcialbym jednak dodac, ze makabryczne zmniejszenie temperatury moze zabic pajaka, a nie tylko spowolni jego funkcje zyciowe. Co do spowolnienia metabolizmu, to zgadza sie. Nawet moja Poecilotheria potrafila nie przechodzic wylinki bardzo dlugo, kiedy nie miala standardowej temperatury. Teraz natomiast w moim pokoju jest bardzo cieplo i pajaki bez specjalnego podgrzewania sa o wiele aktywniejsze, niz normalnie i czesciej zrzucaja wylinki...dzieki czemu wiem, ze moja smithi to samica