Mama porownuje ja do czarnej wdowy, ale widziala "az" jedno zdjecie, ten pajak ma odwlok bardzo duzy czasami wrecz swiecacy jakby wypolerowany. Pajaczek czarny, nie wiem czy mi sie zdaje czy to roznica w porach dnia (a raczej wieczora lub nocy bo wtedy zwykle go widac, w dzien nieaktywny) ale mialam wrazenie ze raz ma czarna i wypolerowana "dupcie" a innym razem lekko szary. Zawsze wielki... Cialka ma okolo 2,5-3cm, prawdopodobnie malo wloskow, ale nie widzialam go nigdy dosc blisko z wyjatkiem wieczora jak malo mnie do zawalu nie doprowadzila, ale jakos nie bylo mi w glowie wtedy przyjrzec sie a raczej nie dopuscic by wyladowala mi na twarzy bo mogloby sie to dla niej zle skonczyc..
Przy tak bliskich spotkaniach miewam odruchy jak jakis arachnofobik, nie lubie zaskoczenia, wystarczyl mi widok z lat dzieciecych jak mialam prawdopodobnie ptasznika na plecach ktorego ojciec zrzucil z mych plecow i biedak spadl z 4go pietra przez balkon Nom ale nie o tym mialam pisac, sorka za zmiane tematu..