-
Re: pupilek sam w domu
no to kijowo..
chociaz zalezy jak bedzie siostra dzisiaj wlasnie sie odwazyla i poprosila o pokazanie malenstwa z obawa ze ucieknie, ale dzisiaj jest nieruchawy. Nie panikowala, troche sie skrzywila ale zapytala czy sie nie udusi bo nie widziala dziurek na wieczku - jestem na dobrej drodze oswajania jej z nim. Tylko ze sie dowiedzialam ze ma zamiar na tydzien do mnie dojechac, wiec jednak opcja "mam was gdzies zostaje zez zwierzakami" wejdzie w zycie jesli nie znajde nikogo kto sie malenstwem zajmie na ten czas bo inne zwierzaczki moga zostac pod opieka znajomej mamy - u niej nie ma szans, ona sie zolwi boi i bedzie je karmic na odleglosc wrzucajac papu [hahaha]..
ehhh problemy sie tworza 
moze ktos z tad ze slaska bedzie w domu miedzy 26 lipca a 12-sierpnia?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum