-
Re: pytanko
To miałeś szczęście. Ja przy dopuszczaniu Poecilotherii też miałam zgodne małżeństwa przez około miesiąc. Potem i P. ornata i P. regalis zjadły swoich partnerów. Podobnie jak po dłuższym pobycie we wspólnym "mieszkaniu" samce stały się obiadkami P. irminia, G. grossa i L. difficilis oraz P. cancerides. Natychmiast po kopulacji został zeżarty samiec C. fasciatum. Jedyne samce, które jak do tej pory uszły z życiem to B. vagans, B. albopilosum i G. rosea.
Zdażyło mi się też jakiś czas temu, że samiec H. minax zeżarł o wiele od siebie większą samicę... Cóż, mój błąd... Trzeba go było zabrać z terra samicy na czas...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum