Dla dobra sprawy wsadze dzisiaj kilka swierszczy do lodowki i okaze sie, czy ich szlag nie trafi.
Jutro je wyjme i dam znac, co z nimi.
Po co teoretyzowac, jesli mozna sprawdzic w praktyce?
Dla dobra sprawy wsadze dzisiaj kilka swierszczy do lodowki i okaze sie, czy ich szlag nie trafi.
Jutro je wyjme i dam znac, co z nimi.
Po co teoretyzowac, jesli mozna sprawdzic w praktyce?