heh Atrax to jeszcze nic moja mama mnie sama spytala, czy bym ptasznika nie chcial (wie ze sie tym od malego interesuje ) , bo zobaczyla u wujka kedziora i sie jej spodobal sama wylozyla kase i tak trafily do mnie kedziorek i 2 p.cambridgei
W prawdzie za trynidadzkim nie przepada, ale kedziora uwielbia Jak gdzies wyjezdzam to sie nimi opiekuje Taka mama to skarb . No ale coz... ona lubi dziwne zwierzaki- sama ma legwana zielonego i obroznego niedlugo pewnie bedzie jeszcze jakas inna jaszczura... oby agama brodata.... )