kolejne postepy..
dzisiaj dowiedzialam sie ze to nie wtopa z miejscem gdzie byl zwykle, a po prostu mama przypadkiem trafila na mego bloga i przeczytala ze po wakacjach i qmpeli urosl i musialam mu sprawic nowy wieszy domek ktory trudniej schowac..
Spodziewala sie wiekszego, a jak sama powiedziala "a znalazlam takie male gowno" , dzisiaj nawet zapytala czy musi miec tak ciasno..
Postepy ida, dowiedziala sie ze w dzien sie kryje w nocy wylazi wiec juz chyba jej lepiej ze na codzien nie bedzie go ogladac.

Zastanawiam sie jak ona znalazla tego bloga skoro ma problem sprawdzic sobie poczte heheh..

Dzieki za posty pocieszajace sa