A ja moją rosea od L1 karmiłem praktycznie wyłącznie molami woskowymi, bo miałem sporo małych woskowych. Teraz już jest L4 i całe lato karmię konikami z łąki. Pająk jest w pełni zdrowy i rośnie. Dorosłym też podawałem barciaka większego, lecz nie chętnie był przyjmowany. Inaczej, sporych rozmiarów koniki polne, te są 'połykane na raz'. Świerszcze były mniej smacznym pokarmem, skoro nie były zjadane w całości.