jak pisal tango najpierw rzezbisz styropian jak Ci sie podoba a potem przyrzadzasz ta tajemnicza mieszanine jest to zaprawa klejowa np Atlas ktora rozrabiasz z woda (wedle podanych na opakowaniu proporcji <ja robilam na oko>, dodajesz pigment o odcieniu jaki Ci sie podoba, do tego mozesz dodac jeszcze piasek..albo kamyki..od Ciebie zalezy i cala ta miksture dokladnie mieszasz. nastepnie nakladasz na styropian (tylko nie zapomnij polozyc terrarium "na plecach" bo w przeciwnym razie zaprawa zanim zaschnie moze Ci splynac..) na koniec mozesz jeszcze obsypac piaskiem i pozostawiasz do wyschniecia na minimum dobe (lepiej na dluzej - przynajmniej nic nie powinno sie juz pozniej kruszyc). ostatnio wlasnie w ten sposob robilam moje terra dla gekona placzacego i nieskromnie musze przyznac ze wyszlo lepiej niz przypuszczalam zycze powodzenia i badz co badz dobrej zabawy;P