hm
a jak jest wiec z tym martwym pokarmem
czy jesli wloze pinki do zamrazalnika (mama nie chce zgodzic sie na lodowke) to po wyjeciu i odmrozeniu kilku pinek (martwych juz oczywiscie) pajak moze je jesc?
hm
a jak jest wiec z tym martwym pokarmem
czy jesli wloze pinki do zamrazalnika (mama nie chce zgodzic sie na lodowke) to po wyjeciu i odmrozeniu kilku pinek (martwych juz oczywiscie) pajak moze je jesc?