A teraz cos z zupelnie innej beczki (copyright by Latajacy Cyrk Monthy Pythona™ )

Oto opowiesc o jednym z najlepszych "uciekaczy" z pozornie "bezpiecznych" domkow : o moim Chomiku (stare dzieje).

Mial skubany pomysl : podpychal bude pod krawedz, wspinal sie na nia, z budy sie rozpedzal, lapal sie rozpaczliwie krawedzi akwarium i dawal dyla. Mialem rozne sposoby zabezpieczania - przytwierdzania domku itp, itd.

No i ktorejs nocy dal dyla skubany

Heh :]

Pozdrawiam,