Witam,
Zaczne moze od paru słów o sobie
Jestem Jadzwin i jestem z Krakowa....
Pajakmi zainteresowalem sie w sumie przypadkiem jakies cztery miesiace temu gdy u nas w biurze pojawil sie malutki krzyzaczek. Dalismy mu jedna much potem druga i tak sobie z nami zostal. Mamy go juz 4 miesiace i ciagle jest z nami ! Odbyl kilka wylinek, zyje sobie na wolnosci na jednym ze stolnkow (!) i juz nie przyjmuje pokarmu z pajeczyny tylko bezposrednio z reki ! Tak sie rozleniwil ze jego pajeczyny to o pomste do nieba wolajaA Zenek podjesc lubi
![]()
Dzisiaj wlasnie przeszedl kolejna wylinke i zaczyna sie robic duzy![]()
Tak mnie to wciagnelo ze zakupilem kilka dni temu B. Smithi
Na razie przypomina wieksza mrowkeale kiedys bedzie wielki....
Uff... Pewnie bede tutaj czesciej teraz zagladal bo niepokoje sie o malucha ktory w przeciwniestwie do Zenka nie ma u nas wymarzonego klimatu do zycia
Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Jadzwin