Podpisuje sie pod Serpentem.
Jednak takie okreslenie, jak "kedzior" chyba weszlo forumowiczom juz w krew
To jedna z nielicznych nazw, ktora nie brzmi smiesznie lub obco przy czytaniu.
Np. pol roku temu ktos mnie zapytal o ptasznika wenezuelskiego...to wytrzeszczylem galy i na tym sie skonczylo. irminia - ... wenezuelski..hmm.
Nie wnikajmy w polskie nazewnictwo :].