idziesz na poczte prosisz o taka przesylke, daja do pociagu ktory o okreslonej godzinie dojezdza do punktu docelowego i tam musi czekac osoba ktora chce odebrac pajaczki u kierownika pociagu ( o ikle dobrze pamietam )i tyle
idziesz na poczte prosisz o taka przesylke, daja do pociagu ktory o okreslonej godzinie dojezdza do punktu docelowego i tam musi czekac osoba ktora chce odebrac pajaczki u kierownika pociagu ( o ikle dobrze pamietam )i tyle