Jesteś mało ciekawskim detektywem. Trzeba było strzelić fotkę, albo soytać jakiegoś biologa, chociażby belfra z pobliskiej szkoły. To coś z worka foliowego nie uciekłoby, a na pewno nie zaatakowało.
Jesteś mało ciekawskim detektywem. Trzeba było strzelić fotkę, albo soytać jakiegoś biologa, chociażby belfra z pobliskiej szkoły. To coś z worka foliowego nie uciekłoby, a na pewno nie zaatakowało.