Jeśli nie ma uszkodzeń ciała to daj mu pic i wypuść go ,jest jeszcze na tyle ciepło ze sobie poradzi .Najlepiej rano kiedy już słońce wstanie....ale nie na noc ,noce sa już za zimne.
Jeśli nie ma uszkodzeń ciała to daj mu pic i wypuść go ,jest jeszcze na tyle ciepło ze sobie poradzi .Najlepiej rano kiedy już słońce wstanie....ale nie na noc ,noce sa już za zimne.