Moje zdanie jest takie ze o ile zachowasz odpowiednia ostroznosc mozesz sie w to "pobawic" ale..... Negujac poprzednie wypowiedzi NIGDY NIE PAKUJ SIE W H. lividum jako pierwszego "podziemnego" pajaka. Hysterocratesy i owszem C. crawshayi tez ale przy Cobalcie zdziwi Cie niesamowicie jego szybkosc i "nieskoordynowane ruchy" czego nie zauwazylem w az takim stopniu u innych podziemnych. Dodac moge (chociaz to cecha indywidualna zalezna od osobnika i tylko moje spostrzezenie) C.crawshayi jest gatunkiem ktorego bedziesz mogl chyba czesciej ogladac niz inne na powierzchni.