No proszę, ale rysunek! Najlepszy to ten pająk.

więc tak:
-jeżeli sznur będzie miał styk (będzie się opierał) ze ściankami terra, to część wody może spłynąć poza terrarium - kwestia mocowania sznura do rozwiązania
-torf może być mokry tylko punktowo - tzn tam, gdzie dochodzi sznur, większość terra może jednak pozostać ZA suche.

Ogólnie pomysł OK - trzeba koniecznie wypróbować.


Aha - spotkałem kiedyś w ogrodniczym rurki, których zaletą jest to, że ciecz wycieka z nich powolutku kroplami (to się nazywało kapilara kropląca).

Rozporowadzenie takich cieniutkich rurek nie jest skomplikowane. Do małych terrariów po jednej końcówce, do większych terrariów - kikla.
Idea na rysunku - co wy na to????
Ja mam terraria właśnie podobnie poustrawiane jak na rysunku )

Mo.żna dobierac różne średnice rurek i po tygodniu prób - zapomnieć o nawilżaniu podłoża. Załączam rysunek. Tak robią na plantacjach roślin.