Jak nie popryskała na pająki, to raczej nie powinno się nic stać. A co do fajek, to ja też palę przy pająkach czasem, muszą się biernie zaciągać, ale nic im nie jest.
Jak nie popryskała na pająki, to raczej nie powinno się nic stać. A co do fajek, to ja też palę przy pająkach czasem, muszą się biernie zaciągać, ale nic im nie jest.