W tym calym zamieszaniu nie chodzi o to ze nie mozna polewac, w naturze nawet jak pajak zostanie 'zmoczony' przez deszcz czy cus ( moze spasc z drzewa do wody to nic mu sie nie stanie bo jest bardzo dobra wentylacja, w warunkach domowych trzeba isc na kompromis - mniejsza wentylacja ale za to latwiej utrzymac temperature. Jezeli bedzie slaba wentylacja to na wilgotnych rzeczach moze rozwijac sie grzyb i plesn i dlatego lepiej na zwierzaka nie pryskac, zreszta po co wogole na niego pryskac....