huh;] ja tam kiedys bralem nawet mojego kedziora;] lazil sobie po mnie godzinami a ja siedzialem przed kompem;] teraz czasem biore male brzdace na reke jak chce im cos wymienic albo gdzies przeniesc;] wiekszych tak jak mojego kedziora 8cm raczej sie nie tykam;] przeszlo mi:P