Trze tyłkiem po podłożu, bo chce go po prostu wytrzeć, osuszyć. Najprawdopodobniej woda przytkała mu otwory oddechowe. Przenieś go na ligninę lub ręcznik papierowy, aby ułatwić pozbycie się wody. Jutro powinien już całkowicie dojść do siebie.
Trze tyłkiem po podłożu, bo chce go po prostu wytrzeć, osuszyć. Najprawdopodobniej woda przytkała mu otwory oddechowe. Przenieś go na ligninę lub ręcznik papierowy, aby ułatwić pozbycie się wody. Jutro powinien już całkowicie dojść do siebie.