Ja zaczynałem od vagansa, też po przeczytaniu opisu zrezygnowałem ale on mówiłe do mnie: "kup mnie" i stało sie- nie żałuje


A tak odchodząc od tematu:

Miałem taka sytuację w sklepiku , była geniculata wylinke starsza od mojej. no to mówie że może bym wzioł, bo mam samca a babka do mnie że to na 90% samica (jest po 7 wyl :PPPPP), i może ma racje ale ja nie wiem co mam i ten pajączek kosztował 90zeta