Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Wątek: wywóz roślin (Tillandsia) za granicę

  1. #11

    Re: MORDD I WERNI-DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZI...

    Pochwal się za trochę efektami

  2. #12

    Re: MORDD I WERNI-DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZI...

    spoko,zrobilem zdjecia,ale aparatu do roboty nie wzialem zeby je zrzucic,wiec jak cos to jutro lub bardziej w piatek(bo tu jakies wazne swieto jutro jest...nie wiem o co chodzi)


  3. #13

    MORDD-to roslinki ktore do mnie dotarly po zamontowaniu:)

    te do mnie dojechaly






    a to moje znaleziskam z lasu




    nie znam sie na tym...urosnie to to te porosty?Jakos sie rozwina?
    Jak myslisz?


  4. #14

    Re: MORDD-to roslinki ktore do mnie dotarly po zamontowaniu:)

    Tu akurat nie myślę Nie mam bladego pojęcia jak będą rosły i czy w ogóle są to żywe porosty czy tylko sucha dekoracja......... jak przetrzesz szlaki to daj znać jak poszło. Oplątwy natomiast problemu sprawiać nie powinny a już teraz wygladają nieźle. Ciekaw też jestm na ile takie dekoracje okażą się wytrzymałe w obecności "depczącego" po nich ciągle bydlęcia.......poproszę o referat raz na jakiś czas.

  5. #15

    Re: MORDD-to roslinki ktore do mnie dotarly po zamontowaniu:)

    sam jestem ciekawy czy nie wydalem pieniedzy na darmo na te roslinki...
    jedno jest pewne,pozostale bluszcze i syngonium sa wezoodporne i sobie zyja,wiec spoko.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •