Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: wywóz roślin (Tillandsia) za granicę

  1. #1

    wywóz roślin (Tillandsia) za granicę

    Panie admin niech mi tego nie usuwa
    No wiec sprawa jest tego typu:
    zamowilem sobie wlasnie w Biofilu roslinki (Tillandsia latifolia- 1 szt., Tillandsia caput-medusae-1 szt., Tillandsia juncea- 2 szt).
    Wszystko fajnie,ale problem polega na tym,ze Siostra bedzie mi to wiozla,jako ze nie moge ich sam odebrac,bo nie mieszkam w Polsce.
    MOJE PYTANIE BRZMI: czy te roslinki moga jej sprawic klopot administracyjno/biurokratyczny na przejsciu granicznym?Czy moga sie jej urzednicy przyczepic,ze wiezie "jakies nielegalne,zle rosliny" ? Po prostu nie chce jej robic klopotu.

    Prosze o pewne i sprawdzone odpowiedzi,a nie typu "mysle ze bedzie lajt".
    Podziekowal.


  2. #2

    Re: _WIEM ZE TO NIE TEN DZIAL ALE TU PREDZEJ DOSTANE ODPOWIEDZ_

    Myślę, że będzie lajt.. :P

    Jeśli rośliny były zamawiane w Biofilu, to proponuję tam dzwonić i się pytać - powinni wiedzieć czym handlują i czy transport nie sprawi problemu.

    A jeśli chodzi o dział, to sam nie wiem gdzie to wcisnąć.. Równie dobrze pasuje na Handel, Giełde, Roślinność, Rejestracje... Więc niech sobie tu leży


  3. #3

    Re: _WIEM ZE TO NIE TEN DZIAL ALE TU PREDZEJ DOSTANE ODPOWIEDZ_

    z Biofilem sie kontaktowalem i powiedziano mi ze bedzie spoko,ale i tak wole sie upewnic...bo wydaje mi sie ze co do wywozki zagranicznej to...oni nie zawsze wszystko w tym temacie o wszystkim wiedza,dlatego pozwolilem sobie prawda tutaj moj problem wyluszczyc
    Dzieki za wyrozumialosc w temacie umieszczenia

    Co do roslin to dodam jeszcze,ze do pudelka polecilem im przykleic rachunek z wyszczegolnieniem co to to tam jest i paragon to uwierzytelniajacy.


  4. #4

    Re: wywóz roślin (Tillandsia) za granicę

    Jak będzie precyzyjnie sformuowany temat to jeszcze szybciej ktoś odpowie :P
    A tak to tylko testujesz nerwy "pana admina" :]


  5. #5

    Re: wywóz roślin (Tillandsia) za granicę

    Nie będzie problemu, zamówiłeś gatunki nie podlegające jakiejkowiek ochronie. W tej chwili wyłapuje się głównie kaktusy i storczyki, oplątwy nie budzą wątpliwości. Unikać należy: T. harrsii, T. kammii, T. kautskyi, T. mauryana, T. sprengeliana, T. sucrei, T. xerographica - wszystko to są gatunki w zasadzie nie spotykane w uprawie amatorskiej, mało który ogród botaniczny może się nimi pochwalić. Twoje są bezpieczne.

  6. #6

    MORDD I WENI-DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZI...

    ...ROSLINKI PRZYLECIALY WLASNIE DO MNIE I SA JUZ W TERRA-WEZE SIE BARDZO CIESZA


  7. #7

    Re: MORDD I WERNI-DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZI...

    Kolega sie Werni nazywa :P

  8. #8

    Re: MORDD I WERNI-DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZI...

    czemu usunales mi odpowiedz samaelu?


  9. #9

    Re: MORDD I WERNI-DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZI...

    a jakos tak niechacy :P

  10. #10

    Re: MORDD I WERNI-DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZI...

    az ty zlosliwa bestyjo nienazarta))):P)


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •