Ja swoich ptasznikow bym napewno nie sprzedal.
Rozmanazac jeszcze nie rozmnazalem zle chcialbym ,dlatego , ze jest to jakies kolejne doswiadczenie w hodowli, a wiadomą sprawą jest ze trzeba sie pozbyc jakos wylegu czyli sprzedac.I tak jak Avi mowi napewno nie ma z tego kokosow ale zawsze mozna za to kupic jakiegos nowego osobnika do wlasnej hodowli.