ok poszlam na linka jakiego dal mordd i co widze?
mam racje co do tego boehmei ktorego czyta sie boemi :P

lacina ma tzw dyftongi gdzie jednym z nich jest "oe"
a tu mamy:

Dyftong (gr. diphthongos, dwubrzmiący) - pojedyncza samogłoska (na ogół długa) o zmiennym przebiegu artykulacji, co sprawia, że ucho ludzkie słyszy dwa dźwięki, mimo że są one zespolone niejako w jeden i mają właściwości pojedynczej samogłoski.

czyli BOEMI :P bo H jest nieme :P
ufff a juz myslalam ze spedzilam 10 minut na bezsensowym powtarzaniu "boemi" tak by oe brzmialo jak jedna literka :]

ide poczytac dalej moze naucze sie wypowiadac reszte nazw moich ptaszorkow

pozdro