Oki,ale powiedzcie dlaczego nie moglbym np. irminie 8/9 wyl wsadzic do terra 90/50/50 jezeli mam takie zbedne...Chyba nie zeswiruje mi ten pajaczek w takim terra... Spoko rozumiem ze te male 3/4 wylinka to jeszcze kruszynki...Zatem musze kupic sobie conajmniej 6/7 wyl zeby to mialo jakos wygladac w terra...

Jak do tej pory postanowilem ze do terra 90/50/50 po wezu kupie irminie 8/9 wyl samica na 90 %

a do terra 40/30/30 typowego dla ptasznikow kupie rosea tak okolo 5/6 wyl...

Co wy na ten pomysl...Przeciez nie ma sensu trzymac pajaka w pudelku na mocz jezeli mam terra dla niego...